Skowyt wilkołaka przerwał ciszę nocy niczym piorun rozświetla niebo w czasie burzy. Leśną drogą wędrował samotny wędrowiec odziany w czarną szatę z szerokim kapturem. Poruszał się bezszelestnie mimo iż niemal pędził. Dostrzegł zarys wilkołaka przebiegającego między drzewami, później drugiego, trzeciego i jeszcze jednego. Po kilku minutach zdążył naliczyć dwa tuziny wilkołaków, całe ich stado podążało za wędrowcem, którym szarpały myśli. "Czy one wiedzą kim
Skowyt wilkołaka przerwał ciszę nocy niczym piorun rozświetla niebo w czasie burzy. Leśną drogą wędrował samotny wędrowiec odziany w czarną szatę z szerokim kapturem. Poruszał się bezszelestnie mimo iż niemal pędził. Dostrzegł zarys wilkołaka przebiegającego między drzewami, później drugiego, trzeciego i jeszcze jednego. Po kilku minutach zdążył naliczyć dwa tuziny wilkołaków, całe ich stado podążało za wędrowcem, którym szarpały myśli. "Czy one wiedzą kim
Current Residence: Zabrze Favourite genre of music: rock Favourite photographer: me? Favourite style of art: Photomanipulation Operating System: Windows XP Favourite cartoon character: ED from Ed, Edd n' Eddy Personal Quote: None more for me, thanks!